Pewnie zastanawiasz się skąd pomysł na bloga oraz chęć dzielenia się motywacją z innymi?
Odpowiedź jest prosta – > z uwagi na to jak bardzo lubię ludzi
Uwielbiam wyciągać dłoń (również tę wirtualną) do innych, aby im pomóc czy zmotywować do działania

Swego czasu sama motywowałam się karteczkami z cytatami zawieszonymi w okolicach mojego wzroku, w chwili w której było mi trudno zebrać się do działania!
To z czasem przynosiło fajne rezultaty!
W pewnej chwili zrozumiałam, że skoro u mnie tego typu forma się sprawdziła, to warto podzielić się tym z innymi i dostarczać motywacyjnego kopa wirtualnie i na większą skalę!

Druga strona medalu jest też taka, że tak naprawdę nigdy nie wiemy kto z nas przechodzi aktualnie trudny moment w swoim życiu, ponieważ często swoje bitwy toczymy w ciszy i w pozornym uśmiechu
Więc jest to również wirtualna forma wyciągnięcia dłoni do osób, które w jakimś stopniu czują się samotne ze swoimi problemami i potrzebują motywacji czy wiary w to, że sobie poradzą!

Uwielbiam obserwować to, jak ludzie rozkwitają i rośną w siłę z powerem idąc do przodu by realizować siebie

Obserwacja osób, które jeszcze jakiś czas temu zmagały się z problemami a dziś stają się zupełnie innymi osobami, w których oczach zaczynam dostrzegać radość, jest po prostu bezcenna!

Czasami potrzeba naprawdę niewiele, by być szczęśliwym! I uwierz mi, możesz zdziałać naprawdę wiele – ale na początku musisz przede wszystkim w to uwierzyć

Gdy byłam jeszcze na etapie planowania tej strony i wizji tego, co chciałabym Ci za jej pośrednictwem przekazać – wiedziałam, że pierwszy wpis będzie dotyczył marzeń i ich spełniania!
Pamiętam jak długo czekałam na to, aby moje marzenia się spełniły. Czekałam, aż do chwili, w której zrozumiałam, że same się nie spełnią i wzięłam sprawy w swoje ręce!

Dzisiaj dzięki temu jestem naprawdę szczęśliwa i spełniona, oczywiście to nie koniec moich działań i mam nadzieje, że niebawem będę mogła zaprezentować ich skutki 😉

Ale wracając do tematu chciałabym przedstawić Ci swoją historię i dostarczać za pośrednictwem tych wpisów mnóstwo motywacji i wiary w lepsze jutro!

Podzielę się z Tobą moimi spostrzeżeniami oraz wskazówkami, które u mnie działają. Przedstawię swoją historię oraz sposoby, które pomogły mi przetrwać w wielu trudnych sytuacjach.

Zwrócę uwagę również na pułapki, w które zdarzyło mi się wpaść.

Z moich własnych doświadczeń oraz obserwacji wynika, że często zdarza nam się myśleć o sobie w sposób mało życzliwy i dosyć mocno oceniający. Często porównujemy się do innych idealizując czyjeś życie – zapominamy jednak o tym, że widzimy tylko fragment tego życia, a swoje wnioski często opieramy na tym co inni chcą nam przekazać na swój temat. Instagram jest idealnym przykładem idealizacji życia. Niezbyt często zobaczymy tam zdjęcia osób znajdujących się w trudnych chwilach (łzy, złość czy nasze prawdziwe, piękne ciała z rozstępami czy bliznami). Chociaż zdarzają się już tego typu wpisy, cały czas stanowią one jednak mniejszość. Mam nadzieje, że poprzez moje wpisy dostrzeżesz, że to, co ma miejsce u innych – nie ma związku z Twoim życiem, liczy się tak naprawdę tylko to jak Ty to swoje życie naprawdę widzisz!

Pomysł na tą stronę powstał również po przejściu dosyć trudnych dla mnie chwil, jednak cały schemat ma pokazać Ci, że z trudnych sytuacji może powstać coś pięknego i to od Ciebie zależy w jaki sposób to wykorzystasz. Chciałabym podzielić się z Tobą tym, czego mnie wtedy bardzo brakowało, oswoić emocje, których kiedyś bardzo się wstydziłam i uczulić Cię na pułapki, w które często wpadamy.

Moim celem jest przede wszystkim to, żebyś czytając te treści uwierzyła lub uwierzył w to, że sobie poradzisz bez względu na to w jakiej sytuacji się znajdziesz 🙂

Mam nadzieje, że te teksty trafią do osób, które tego potrzebują!

Ściskam!

Martyna Dębska